W dniu 7 czerwca 2024r. (piątek) uczniowie klasy II b wspólnie, z tymi którzy uczestniczą w zajęciach języka kaszubskiego pojechali na wycieczkę do muzeum „Nasze Młynarstwo” w Gołubiu. Celem naszej wycieczki była nie tylko nauka i przekazywanie wiedzy w sposób interaktywny, ale pokazanie dzieciom, że spędzanie czasu wolnego aktywnie jest korzystne dla zdrowia i umysłu oraz poznanie i utrwalenie słownictwa w języku kaszubskim: młin, zbòżé – żëto, óws, pszénica, jãczmiéń, kùkùridza, afefloczi, zôrno, bùdink,mąka, gris, òtrãbë, ògniszcze, Gòłëbié, gòłąbk. Młyn produkował mąkę do roku 2007, do śmierci ostatniego młynarza, Tadeusza Krainika. Tradycja miejsca jednak została zachowana i od kwietnia 2023 młyn funkcjonuje jako Muzeum NASZE MŁYNARSTWO – miejsce, które tchnęło nowe życie w przeszłość, z nadzieją i wiarą w przyszłość. Dzięki uprzejmości pani Marii Krainik, obecnej właścicielki młyna, klasa mogła zwiedzić miejsce przepełnione historią we wsi Gołubie. Podobno, od młyna wszystko się zaczyna… Tak było i w tej wsi dawniej Gollubien. Legenda głosi, że słowo to pochodzi od gołębia, ponieważ kiedy istniał tylko młyn, wszyscy zjeżdżali się do tego młyna na pyszne gołąbki, niestety nie te zawijane w kapuście… Jednak pierwsze wzmianki historyczne pochodzą z 1260r., kiedy to te tereny odstąpione zostały cystersom z Pogódek przez księcia SAMBORA II, przeszły następnie w ręce prywatne, by wreszcie w 1432 r. dostać się na własność klasztoru kartuzów. Zwiedzający mieli niezwykłą okazję w bardzo interesujący sposób zapoznać się z historią ziarna, młynarstwa, miejscowości Gołubie oraz samego młyna, w którym spędzili miło czas. Dowiedzieli się skąd bierze się mąka, kasza manna oraz otręby. Na miejscu uczniowie zobaczyli różne rodzaje zbóż, mogli zobaczyć i dotknąć różnych rodzajów mąki oraz dowiedzieć się jak powstaje i do czego można ją wykorzystać. Brali udział również w warsztatach manualnych, podczas których samodzielnie mielili mąki oraz płatki, to co zmielili mogli zabrać do domu. Bardzo ciekawe okazały się działające maszyny oraz stęp. Większość maszyn do przetwarzania ziarna jest wciąż sprawna. Uczniowie mieli okazję zwiedzić budynek młyna a zarazem poznać jego historię. Dzieci miały również czas na swobodną zabawę i gry na świeżym powietrzu. Dodatkową atrakcją było ognisko z kiełbaskami i przepyszne lody u pani Ani. Wszyscy doskonale się bawili. To była udana wycieczka, tym bardziej, że dopisała czerwcowa pogoda.